Niedawno weszło w życie nowe unijne rozporządzenie o ochronie danych. Pojawiają się pytania o to, czy dane zachowanie jest zgodne z nowymi przepisami.
RODO dotyka również kierowców, a szczególnie kwestii legalności wideorejestratorów samochodowych. Kamery samochodowe rejestrują obraz, na którym utrwalane są inne samochody i ich numery rejestracyjne, a niekiedy również osoby. Wszystko to sprawia, że utrwalony obraz pozwala bezpośrednio lub pośrednio zidentyfikować określone osoby fizyczne.
W RODO głównie chodzi o gromadzenie i przetwarzanie danych osobowych osób fizycznych.
Dane osobowe, to wszelkie informacje, dzięki którym jesteśmy w stanie zidentyfikować osobę. W przypadku samochodu, danymi osobowymi może być nie tylko rejestracja samochodowa, lecz także model, marka, charakterystyczny i niepowtarzalny kolor samochodu.
Co w sytuacji gdy umieścimy w sieci nagranie z naszej kamery samochodowej, na której widać rejestrację samochodową innego auta?
Jeden z zapisów nowej ustawy o ochronie danych osobowych mówi: informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań. Zatem w przypadku rejestracji samochodowej, bez pomocy konkretnych instytucji np Policji, nie jesteśmy w stanie sami ustalić tożsamości właściciela owych numerów rejestracyjnych.
Jednak osoba, której samochód znalazł się na nagraniu umieszczonym w sieci, może zwrócić się do nas z żądaniem wypłaty zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. Jeśli nie chcemy płacić kary, to najlepiej nie publikować nagrań w internecie.
Czy używanie kamer samochodowych jest zgodne z RODO?
Według RODO, działania polegające na gromadzeniu i przetwarzaniu danych osobowych przez osobę fizyczną w charakterze czysto osobistym są wyłączone spod regulacji dotyczącej ochrony danych osobowych.
Same kamery jako akcesoria mogą być stosowane w samochodzie. Osobną kwestią pozostaje, co zrobimy z zarejestrowanymi nagraniami. Istotny jest cel dokumentowania. Jeśli nasze nagrania nie mają związku z działalnością zawodową i nie udostępnimy ich innym osobom, to nie grożą nam żadne konsekwencje. Jeśli jednak umieszczamy w internecie nagrania pochodzące z naszej kamerki samochodowej, to zgodnie z RODO stają się one nielegalne.