Amerykańska firma Uber wystartowała w Polsce 19 sierpnia. Ta prężnie rozwijająca się firma proponuje przewóz osób w oparciu o pojazdy osobowe, podobnie do korporacji taksówkowych. Różnica polega na cenie, sposobie zamówienia transportu i osobach, które świadczą przewóz osób dla Uber.
Czym jest Uber?
Uber oferuje pasażerom w 36 krajach aplikację na smartfony, dzięki której szybko możemy zamówić przejazd z punktu A do punktu B. Najprościej mówiąc – Uber kojarzy pasażera z kierowcą. Program na podstawie naszej lokalizacji proponuje szoferów znajdujących się w naszej okolicy, a my wybieramy, który z nich zawiezie nas do celu. Określona flota pojazdów, określeni kierowcy i określone rodzaje aut. Żadnych skomplikowanych wypożyczania samochodów. Żadnego dzwonienia, szukania postoju czy machania na taxi. Po prostu zamawiamy i czekamy na naszego szofera.
Gdzie tkwi sukces takiego przewozu osób?
Sukces Ubera tkwi w szczegółach. System płatności i zamawiania pojazdów w sieci Uber opiera się na aplikacji mobilnej. Mamy możliwość podglądu na bieżąco pozycji naszej taksówki, rozliczamy się z kierowcą bezgotówkowo, mamy pewność, że jest wolna taksówka i na pewno do nas dotrze. I najważniejsze – atrakcyjnie kalkulowane ceny. Pojazdy Ubera nie są wyposażone w specjalne urządzenia pomiarowe – dystans, miejsce i czas przejazdu kalkuluje się na podstawie danych z naszego smartfonu. Jeszcze przed wejściem do pojazdu możemy sprawdzić przewidywany koszt przejazdu.
Inwestorzy już widzą sukces i nie boją się angażować swoich środków w Uber – firma dostała ostatnio od inwestorów potężny zastrzyk gotówki, a dokładnie, 1,2 mld dolarów.
Kto jest kierowcą?
Pracownicy Ubera nie w każdym kraju muszą być z zawodu taksówkarzem, co było jednym z najważniejszych założeń firmy. Było, bo życie zweryfikowało szybko plany firmy, w czym mocno „pomogły” korporacje taksówkowe – poprzez donosy na nieposiadających licencji kierowców Ubera. To spowodowało, że niektóre sprawy sądowe trwają do dziś, gdzieniegdzie udało się wygrać, ale są kraje, gdzie Uber musiał się wycofać.
Czy taki przewóz osób ma przyszłość?
Jak będzie w Polsce? Czy klienci wybiorą tańszy przewóz osób czy przewóz z licencjonowanym kierowcą? Czas pokaże. Wiemy jedno, Uber obecnie działa tylko w Warszawie. Z jego usług nie skorzysta więc dzisiaj Sieradz, Łódź, Konin czy Świebodzin. Bus do Holandii czy Belgii, lub wynajem busa z kierowcą, tego w Uberze nie znajdziemy. Ale czy przewóz osób w Polsce i firmy taksówkowe mogą spać spokojnie?